Hej!!!
Przed wakacjami przechadzałam się po stoisku z tanimi książkami w
jednym z marketów i natknęłam się powieść "Czik" autorstwa
Wolfganga Herrndorfa. Po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że może to być coś
dla mnie i może warto spróbować. Na moją decyzję oprócz ładnej szaty graficznej wpłynęło zdanie widniejące z tyłu okładki "W
Niemczech nie schodzi od paru lat z listy bestsellerów i stała się już
współczesną klasyką" Skoro jest współczesną klasyką, to chyba powinnam ją
przeczytać - pomyślałam i ruszyłam do kasy.
Czy nie marzyliście kiedykolwiek aby wraz ze znajomymi odbyć
wakacyjną podróż, której nie zapomnicie do końca życia ? Maik nie marzył jednak przytrafiła mu się
taka okazja...
Maik Klingenberg ma 14 lat. Pochodzi z zamożnej, jednak
powoli rozpadającej się rodziny. Jego matka często wyjeżdża na "farmę
piękności" czyli klinikę odwykową, a ojciec jeździ na podróże służbowe z
młodą asystentką Moną. Pewnego dnia do jego klasy dochodzi Czik - dziwny
Rosjanin o niemieckich korzeniach, który wygląda jak Mongoł. Obu chłopców łączy
to, że nie zostali zaproszeni na imprezę urodzinową Tatiany, Maik nie może się
z tym pogodzić, a wtedy w progu jego domu pojawia się Czik. Proponuje on wycieczkę
do Siedmiogrodu "pożyczoną" Ładą i tak zaczyna się ich przygoda.
Sięgając po tę książkę tak naprawdę nie wiedziałam czego się
spodziewać. Kiedy czytałam pierwszy rozdział kompletnie nie wiedziałam o co
chodzi, na szczęście nie zniechęciło mnie to do dalszej lektury i jakiś czas
później przemierzałam niemieckie drogi kradzioną ładą wraz z Maikiem i Czikiem.
Według mnie autor naprawdę dobrze wykreował tę dwójkę
bohaterów, nie są oni postaciami banalnymi, ani płaskimi. Historię ich podróży
śledzimy z punktu widzenia Maika, ponieważ to on jest narratorem powieści, a dzięki
temu książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. W końcu co innego czytać
opowieść nastolatka, a pięćdziesięcioletniej osoby...
"Czik" to przede wszystkim historia rozwijającej
się przyjaźni, ale nie znaczy to, że brak w niej akcji. Czytając tę książkę
naprawdę nie sposób się nudzić !
Moja ocena książki to 10/10 !!!
Czasem wydawało mi się, że opisywane zdarzenia normalnie
byłyby mało realne, jednak po chwili namysłu stwierdziłam, że podczas takiej
podróży naprawdę wszystko może się zdarzyć. Powieść ta jednak tak bardzo
przypadła mi do gustu, że nie wyobrażam sobie postawić jej niższej oceny.
"Czik" to książka tego rodzaju, że po jej
przeczytaniu zastanawiasz się czy to naprawdę już koniec, sprawdzasz czy w
Twoim egzemplarzu nie brakuje stron, a potem rozpaczasz, że nie ma drugiej
części.
Gorąco zapraszam Was do lektury tej niesamowitej powieści! (chociaż w te upały to raczej powinnam napisać 'lodowato' ) ;)
"Wyglądacie jak kartofle."
Po pierwsze chcę pochwalić twój avatar. Jest naprawdę zjawiskowy. Widzę, że to kolejna tak poztywna recenzja na Twoim blogu ;) I chyba do tej lektury bardziej mnie przekonalas. Szkoda, że tak mało napisalas o fabule tej książki, bo jedyne co o niej wiem to, to, że dwóch chłopców wyrusza na wycieczkę. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelniczemysli.blogspot.com
Specjalnie napisałam tylko to, że wyruszają w podróż, ponieważ nie chcę psuć przyjemności z czytania innym. Miło, że avatar się Tobie podoba :)
UsuńPozdrawiam !
Nigdy o niej nie słyszałam. Tytuł... dziwny? Ale jednocześnie intrygujący. Wygląda na wyjątkową książkę, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Insane z http://przy-goracej-herbacie.blogspot.com/
Tytuł naprawdę dziwny, ale to też wina spolszczenia. W oryginale to "Tschick" co trochę bardziej przypomina rosyjskie imię. Książka naprawdę wyjątkowa, nic tylko czytać :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej książce, ale fakt, że bohaterowie książki wyruszają w podróż w połączaniu z twoją pozytywną opinią sprawiają, że mam ochotę sięgnąć po "Czik" :)
OdpowiedzUsuńWeronika z lubieduzoczytac.blogspot.com
To naprawdę fajna pozycja na wakacje! Czytaj i podziel się opinią ;)
UsuńMimo, że Twoja recenzja jest bardzo pozytywna jakoś mnie nie ciągnie do tej książki. Raczej nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
isareadsbooks.blogspot.com
Nigdy nie słyszałam o tej książce. Okładka nie przyciąga mojej uwagi. Jakoś nie zachęca mnie ta książka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://miedzy--stronami.blogspot.com/
Podoba mi się twoja recenzja. Wiesz że zainteresowałaś mnie tą książka ? Podoba mi się fabuła, którą mniej więcej opisałaś w recenzji. Nigdy nie miałam okazji jej przeczytać i widać mam co żałować.
OdpowiedzUsuńMój kawałek internetu
Chyba nie dla mnie, jednak nie zniechęcam się. Może kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
Bardzo podoba mi się recenzja. Zachęciłas mnie do tej książki. Chyba widziałam ja w książnicy.
OdpowiedzUsuńhttp://courage-or-destiny.blogspot.com
Bardzo ładny nagłówek! Książka wydaje się naprawdę ciekawa, z chęcią przeczytam. Przekonuje mnie fakt, że bohaterzy nie są płytcy, a historia opowiada o przyjaźni. Tak w ogóle to chciałabym kiedyś wybrać się w taką podróż :)
OdpowiedzUsuńŚciskam i pozdrawiam
A.C.
http://oddychajacpomyslami.blogspot.com/
Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią wyruszyłabym w taką podróż z przyjaciółmi. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale zainteresowałaś mnie i zaczęłam się bardzo zastanawiać czy po nią nie sięgnąć. Lubię "książki drogi", więc z miłą chęcią kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńhttp://w-swiecie-fikcji.blogspot.com
O, jeszcze nigdy nie słyszałam o tej książce, a opis mnie zaciekawił. Taka podróż pod wpływem chwili/rozczarowania zdecydowanie marzy się każdemu i zastanawiam się, jak to wyszło.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale mam chęć ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się bardzo ciekawa. Może się rozejrzę za nią. Zwłaszcza, że bardzo lubię motyw podróży w literaturze, w końcu to czas, w którym wszystko może się wydarzyć, bohaterowie się zmieniają, relacje tworzą albo zacieśniają. Chętnie ruszyłabym na taką szaloną wyprawę, ale może nie kradzionym autem i z kimś, kto umie prowadzić oraz jest do tego uprawniony:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Pola
Jeszcze nigdy nie słyszałam o tej książce, może kiedyś będę miała możliwość ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
http://skrytaksiazka.blogspot.com/
Słyszałam o tej książce dużo dobrego, moja kuzynka bardzo ją chwali, ale ja jeszcze po nią nie sięgnęłam. To nie moja tematyka, ale skoro ją tak zachwalasz, wypadałoby ją w końcu 'połknąć'. Tytuł mnie bawi z powodu pewnego złośliwego wierszyka, którego autorami są rówieśnicy na temat nauczycielki, która ma podobne nazwisko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ściiiiiskam,
wyspa-ksiazek1.blogspot.com
To już trzecia recenzja ( z rzędu!), którą czytam i patrzę na ocenę 10/10. Ja wiem, że jest na prawdę wiele dobrych książek,ale ja mam małe fundusze! xD
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie :D Niby spontaniczny zakup, a jednak jak bardzo udany!
Pozdrawiam, Lucy :*
http://zeglujacmiedzysnami.blogspot.com/
Czasami warto sięgnąć w ciemno i przeczytać taką rewelacyjną książkę :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blogspot.com
Nie słyszałam o niej, ale widzę, że świetna książka przeszłaby mi koło nosa! Mam nadzieję, że ją wkrótce znajdę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)